Description:
<jats:p>Repertuar polskiej muzyki popularnej obfituje w szereg zapożyczeń i odniesień do muzyki już powstałej – wielkich mistrzów i muzyki źródeł (ludowej). Tytuł artykułu sygnalizuje cel rozważań, a jest nim wskazanie na potencjał edukacyjny tkwiący w muzyce popularnej, która słuchacza-amatora (osobę niewykształconą muzycznie) może doprowadzić do repertuaru dzisiaj niepopularnego, rozbrzmiewającego w filharmoniach. Może to się stać za pomocą utylitarnej analizy muzycznej, tj. prostego opisu tej muzyki, ujawniającego jej źródła. Ogniwem niezbędnym w procesie dochodzenia do mało znanego pierwowzoru jest przewodnik-profesjonalista, który aktu muzycznego uświadomienia może dokonać zarówno tuż przed prezentacją muzyki, jak i po jej wysłuchaniu. Przy tym kluczowym elementem tego procesu jest fascynacja kompozycją popularną wyrażona przez odbiorcę-amatora w najprostszych słowach (np. w mediach społecznościowych, w komentarzach na platformie YouTube). W artykule bazą do rozważań są dwie kompozycje z repertuarów: Anny Marii Jopek (piosenka „Uwoż mamo” z płyty Polanna), Natalii Kukulskiej (piosenka „Pod powieką” z płyty Czułe struny).</jats:p>